Amerraind RPG

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Dom Damona
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amerraind RPG Strona Główna -> Południowe Posiadłości
Autor Wiadomość
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:59, 13 Lis 2006    Temat postu:

Damon uśmiechnął się do elfki i poprowadził ją do salonu.
- A skąd wiesz że na coś licze ? - zapytał gdy tam dotarli - Zjesz coś albo napijesz się ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:08, 13 Lis 2006    Temat postu:

- Nie, dzięki - odpowiedziała kręcąc głową. - Jak dalej będziesz taki gościnny to zaraz zasnę na stojąco - mruknęła, ponownie ziewając i zasłaniając ręką usta. - Już ja to wiem, widzę twoją minę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:20, 13 Lis 2006    Temat postu:

- Chcesz osobną sypialnie ? - zapytał Drow, ściągając płaszcz i rzucając go na fotel.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:29, 13 Lis 2006    Temat postu:

- Nigdy nie przyzwyczaję się do tego twojego humoru - odparła operajac dłonie o biodra. - Nie wytrzymałabym wiedząc, że jesteś w pokoju obok za ścianą, a niema cię przy mnie - zaczęła mówić, ale na chwilę zamilkła zastanawiajac się nad czymś. - Zresztą, ty byś jeszcze mniej czasu wytrzymał niż ja!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:42, 13 Lis 2006    Temat postu:

Damon przyglądał sie przez chwile elfce nic nie mówiąc, a potem powiedział zbliżając się do Isi.
- Ale trzeba dbać o pozory ... z zresztą, skąd miałem wiedzieć że nie zechcesz osobnej ? - zapytał unosząc jedną brew.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:14, 13 Lis 2006    Temat postu:

Dziewczyna pokręciła głową i zabawnie prychnęła, po czym minęła Damona i mrucząc coś pod nosem weszła do sypialni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:54, 14 Lis 2006    Temat postu:

Damon rozbawiony wszedł za Isi. Oparł się o framuge, a ręce złożył na piersi.
- Mały łóżko ... zmieścimy się na nim ? - zapytał rozbawiony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:54, 14 Lis 2006    Temat postu:

- Biorąc pod uwagę, że jestem gościem, jeśli nie zmieścisz się obok mnie możesz spać na podłodze - zaśmiała się i pokazała mężczyźnie język. Półelfka usiadła na pościeli z figlarnym uśmiechem na ustach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:13, 14 Lis 2006    Temat postu:

Damon podszedł do elfki i usiadł na łóżku.
- W pokoju obok też jest sypialnia - powiedział uśmiechając się - A teraz lepiej ici spać, ja musze jeszcze coś załatwić - wstał i pocałował Isi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:22, 14 Lis 2006    Temat postu:

- Dokąd idziesz? - zasmuciła się. - Chcesz, żebym została u ciebie i wychodzisz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:30, 14 Lis 2006    Temat postu:

Damon dotknął policzka Isi.
- Nie martw się idę tylko do pokoju obok - powiedział najdelikatniej jak umiał - Śpij dobrze, mówiłaś że jesteś zmęczona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:35, 14 Lis 2006    Temat postu:

- Skoro tylko do pokoju obok to na ciebie poczekam - mruknęła zakładając nogę na nogę, a ręce na piersi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:44, 14 Lis 2006    Temat postu:

Damon uśmiechnął się i pokręcił głową.
- Uparta jesteś wiesz ? - zapytał - Śpij, nie wiem kiedy wróce, a mówisz że jesteś zmęczona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:54, 14 Lis 2006    Temat postu:

- Och, to idź sobie - powiedziała i energicznie odwróciła głowę w stronę ściany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:01, 14 Lis 2006    Temat postu:

Drow westchnął i podszedł do elfki, delikatnie odgarnął jej wlosy i wyszeptał jej do ucha.
- Nie obrażaj się. Tak właściwie to może to poczekać do jutra - pocałował ją w szyje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:07, 14 Lis 2006    Temat postu:

- Miałam taką nadzieję - odparła z uśmiechem przyjmując pieszczotę i pociągając Demona za ramię, aby usiadł obok niej.
Dziewczyna westchnęła odsuwając się na chwilę od mężczyzny i zdjęła buty.
- A jednak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:12, 14 Lis 2006    Temat postu:

Drow pociągnął dziewczyne tak żeby leżała na nim. Zaczął ją delikatnie całować, a jego ręce błądziły pod koszulką Isi. Gdy na chwile przestał zapytał się.
- A jednak co ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:24, 14 Lis 2006    Temat postu:

- A jednak na coś liczysz - mruknęła uśmiechając się i pocałunkiem uniemożliwiła mu odpowiedź. Nie spałaś ponad dobę, a nadal ci zabawa w głowie. Dziewczyna przestała całować Demona i spojrzała na niego z pod półprzymkniętych powiek. - A mówiłam, że zmęczona jestem. Mężczyźni - westchnęła kładąc się obok drowa i jedynie przytulając do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:33, 14 Lis 2006    Temat postu:

Drow tylko uśmiechnął się sam do siebie i nic nie mówił. Po chwili zsnął z przytuloną Isi u boku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:25, 16 Lis 2006    Temat postu:

Isilra obudziła się po kilku godzinach. Otworzyła oczy i lekko się uśmiechając usiadła na łóżku. Przez chwilę patrzyła na śpiącego Damona, aż w końcu odgarnęła pasemko białych włosów, które spadło mu na czoło i pocałowała go w policzek. Półelfka delikatnie zeszła z łóżka i po cichu założyła buty, po czym wyszła z sypialni do pokoju zastępującego mały salonik i odszukała swoją torbe i kurtkę. Miała zamiar wrócić do domu Etain, wziąć ciepłą kąpiel, a potem powinna jeszcze odwiedzić pannę Forgoll. Dziewczyna podeszła do niewielkiego lusterka wiszącego obok okna i zaczęła poprawiać palcami włosy; w jednej z rąk trzymała jasny kapelusz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:36, 16 Lis 2006    Temat postu:

Damon otworzył powoli oczy, dziene światło wpadało przez okno do sypialni. Usiadł na łóżku, rozejrzał się po pokoju rozmasowując obolały kark. Nigdzie nie było Isi, wstał i podszedł do komody, przewiesił pas z broną , a potem się rozciągnął tłumiąc ziewnięcie. Wyszedł z sypialni i oparł się o framuge salonu.
- Gdzie się wybierasz ? - zapytał Isi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:42, 16 Lis 2006    Temat postu:

Isilra dokończyła układać potargane włosy i zapłożyła kapelusz na głowę.
- Dzień się przecież nie skończył, a trwonić czasu na spanie szkoda - odparła uśmiechając się do swojego odbicia w lustrze. - Idę do Etain, potem mam kilka spraw, wrócę do ciebie wieczorem, jeśli będziesz czekał - powiedziała po chwili podchodząc do mężczyzny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:50, 16 Lis 2006    Temat postu:

Damon uśmiechnął się i przyjżał Isi. Nachylił sie nad nią i delikatnie pocałował.
- Będę - obieacał. Sięgnął do kieszni i wyćagnął z niej klucz który podał elfce - Jak by mnie nie było w domu - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:00, 16 Lis 2006    Temat postu:

Dziewczyna wzięła kluczyk i schowała go do torby.
- Do zobaczenia - powiedziała cicho, uśmiechnęła się i udała się do drzwi, po czym wyszła z budynku i skierowała się w stronę domu Etain.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:16, 16 Lis 2006    Temat postu:

Damon stał jeszcze przez chwile patrząc na zamknięte drzwi, po jakiś pięciu minutach podszedł do biblioteczki i ściągnął dwie książki „Historia rodziny królewskiej” oraz „Najwyższe rody Amerraind”. Z obydwoma tomami usiadł na fotelu jeden z nich położył na stoliku obok, a ten o rodzinie królewskiej zaczął kartkować szukając potrzebnych informacji. Po kilku minutach był już pewien że żaden król nie zginął podczas ataku skrytobójczego, mógł by być pierwszym który tego dokona. Myśl która go nawiedziła go w lochach nie dawała mu spokoju. Odłożył księgę i sięgnął po drugą, zaczął ją przeglądając, szukając nazwisk rodów którym mogło zależeć na zwolnieniu tronu. Po trzydziestu minutach miał już dziesiąci nazwisk. Zamknął książkę z trzaskiem z rozparł się na fotelu. Mogło by to być jego ostatnie zadanie, potem mógł by przejść na emeryturę i tak zgromadził już pokaźny majątek.

[A wśród nazwisk znalazło się również takie jak "De Morgan", prawda? xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:13, 22 Lis 2006    Temat postu:

[Wybacz Gabriel nie zauważyłem dopiisku ... a chcesz żeby się znalazło ? x) ]


Damon otworzył oczy. Musiałem zasnąci pomyślał wstając i rozglądając się po pokoju, nigdzie nie było śladu Isi. Zaniepokojony zajrzał do sypialni, łóżko wyglądało tak jak poprzedniego dnia. Zarzucił na siebie płaszcz i szybkim krokiem opuścił dom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:40, 01 Gru 2006    Temat postu:

Isilra dotarła pod dom Damona i niepewnie zapukała do drzwi. Kiedy nie usłyszała po drugiej stronie żadnej rekacji, podciągnęła rękaw sweterka na ramię i nacisnęła klamkę lecz ta nie ustąpiła. Dziewczyna westchnęła i zamyśliła się. Uraziłam cię...? Udajesz, że wyszedłeś...? pomyślała i zaczęła szukać w torbie kluczyka, który dostała od mężczyzny. Kiedy go znalazła, otworzyła drzwi i weszła do środka. Zajrzała do salonu, sypialni i kuchni - nigdzie nie było Damona. W końcu, lekko zasmucona rzuciła torbę na fotelik i wyjęła z niej fiolkę z żółto miazgą w środku. Niepewnie weszła do prowizorycznej kuchni i pomagając sobie tym, czego nauczyła ją Fay bez problemu zagotowała wodę. Wrzuciła do niej zawartość fiolki i zamieszała, po czym przelała wszystko do kubka, który znalazła na blacie. Zabrała wywar i pustą fiolkę do pokoju i usiadła ze skrzyżowanymi nogami na fotelu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:59, 01 Gru 2006    Temat postu:

damon podszedł do drzwi, nacisnął klamke i ze zdziwieniem zauwązył że ustępuje. Wszedł do środka. Zajrzał do pokoju, w fotelu tyłem do wejścia siedziała elfka.
- Wróciłaś - zauważył bezbawnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:02, 02 Gru 2006    Temat postu:

Dziewczyna westchnęła i założyła pasemko włosów za ucho. Niezauważalnie skuliła się w sobie i ścisnęła kubek w ręce.
- Przecież obiecałam - odpowiedziała, nie odwracając się, ani nie wstając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:06, 02 Gru 2006    Temat postu:

- Już kilka rzeczy obiecywałaś - dopowiedział, podchodząc do fotelu. Stanął za nim i spojrzał z góry na Is - Przemyślałaś już to co chciałaś ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:08, 02 Gru 2006    Temat postu:

Is poczuła się źle słysząc słowa Damona i odwróciła głowę.
- Chyba tak, dlatego tu jestem - mruknęła, poprawiając ponownie pasemko włosów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:12, 02 Gru 2006    Temat postu:

- I do czego doszłasi ? - zapytał spokojnie, dotykając ramieniia elfki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:17, 02 Gru 2006    Temat postu:

Zaczęła intensywnie wpatrywać się w falujący w kubku, żółtawy napar i wymownie milczała, starając się ułożyć sobie słowa i myśli w głowie. Była pewna, że trwa to za długo i Damon na pewno się niecierpliwi, ale miała jeszcze sporo wątpliwości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:21, 02 Gru 2006    Temat postu:

Damon nie poganiał elfki. Cierpliwie czekał, aż się oddedzwie, gładził jej ramie patrząc się na nią i zastanawijąc się co odpowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:29, 02 Gru 2006    Temat postu:

Półelfka przygryzła wargę i ostatecznie zdecydowała się odezwać, co nie było łatwe, szczególnie, kiedy kłóciło się w jej sercu kilka wartości.
- I co ja mam ci powiedzieć? - zaczęła niepewnie, bawiąc się kubkiem. - Zależy mi na tobie i zostanę z tobą tam, gdzie będziesz chciał - powiedziała pewniej i zamilkła na kilka sekund. - Ale... ale będę musiała w pewnym czasie wyjechać na kilka dni do stolicy, odszukać i zabrać przyjaciela, zgodzisz się wtedy na to? - W myślach przeklinała się za własną uległość, nieśmiałość i niepewność, jaka pojawiała się przy tym jednym i konkretnym mężczyźnie. Nigdy nie miała z tym problemów, a przy Damonie zachowywała się jak pełna obaw, mała dziewczynka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:35, 02 Gru 2006    Temat postu:

Damon milczał chwile, myśląc nad słowami elfki.
- Po co Ci moje pozwolenie ? I tak zrobisz to co chcesz - odparł. nahylił się nad elfką i pocałował ją w głowe - Kocham Cie - wyszeptał jej do ucha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:40, 02 Gru 2006    Temat postu:

Dziewczyna przewróciła oczami, na całe szczęście drow nie mógł tego zobaczyć.
- Chcę znać twoje zdanie, to wszystko. I miło to słyszeć już drugi raz z twoich ust - odpowiedziała i uśmiechnęła się lekko. Odstawiła kubek z naparem na stolik obok i dotknęła ręki Damona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:45, 02 Gru 2006    Temat postu:

Twarz Damona rozjaśnił uśmiech, ale nagle zmienil sie grymas bólu. Przeciw stawienie sie zaklęciu wyczerpało prawie wszystkie jego siły, a terz dawoło to o sobie znać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:48, 02 Gru 2006    Temat postu:

Is poczuła zmianę w dotyku Damona i to, że napiął mięśnie. Zaniepokojona odwróciła się głowę, wstała z fotela i podeszła do mężczyzny.
- Co ci się stało? Coś cię boli? - zapytała, nie rozumiejąc przyczyny zachowania drowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:11, 02 Gru 2006    Temat postu:

- Nic takiego - mruknął Drow, jego twarz nie zmieniła się ani na jotę - musze coś poprostu wziąści - wyminąl elfke i podszedł do kominka i nacisnąl ukryty przycisk, w tym samym momęcie padł na kolana i zakaszlał. Na dywanie pojawiła się krew. Zaczyna sie ostatni etap, mam pietnaście minut pomyślał nad wyraz trzeźwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:52, 02 Gru 2006    Temat postu:

- Cholera, nic takiego - zaklęła dziewczyna. Podbiegła do Damona i przyklękła przy nim, starając się podtrzymać jego klatke piersiową, aby nie upadł. - Coś ci przynieść? Co miałeś wziąć? - zapytała lekko przerażona i spojrzała na kominek, którego już nie było.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:00, 02 Gru 2006    Temat postu:

Damon spojrzał zamglonym wzrokiem na elfke, która koło niego kucała.
- Nalewke z opium i gwiezdnego pyłu - wyszeptał niewyraźnie, łapiąc spazmatycznie powietrze - Stoi na pólce - znowu zakaszlał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:08, 02 Gru 2006    Temat postu:

Is wstała i weszła do ciemnego pomieszczenia za kominkiem, przez kilka chwil rozglądała się po półkach i blacie stołu, na którym stały eliksiry i inne nienormalne rzeczy i powstrzymała ochotę, aby zagwizdać na widok całego zbioru. Bezbłędnie rozpoznała eliksir, którego potrzebował Damon i sięgnęła po niego. Po chwili była już z powrotem przy mężczyźnie, odkorkowała fiolkę i podała mu ją do ręki. Nie miała ochoty komentować tego, że nie podoba jej się, co drow ma zaraz zamiar wziąć. Były przecież inne, równie skuteczne rzeczy na podobne przypadłości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:15, 02 Gru 2006    Temat postu:

Damon przyjął eliksit i natychmiast go wypił. Jego oddech zaczął sie powoli stabilizować. Uśmiechnął sie do Is i powiedział.
- Dziękuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:18, 02 Gru 2006    Temat postu:

- Proszę - odpowiedziała spokojnie. - Możesz wstać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:49, 02 Gru 2006    Temat postu:

- Myśle że tak - odparł, powoli wstał. Świat troche wirował, ale dało się wytrzymąc. Nacisnął przycisk, a kominek wrócił na swoje miejsce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:19, 02 Gru 2006    Temat postu:

- Co to wszystko miało znaczyć? - Spojrzała wymownie na Damona, a potem rzuciła przelotne spojrzenie kominkowi. - To nie są efekty gorączki czy kataru... - zaczęła mówić ponurym tonem. - Powinnie... nie wyglądasz dobrze - stwierdziła patrząc na mężczyznę.

Dziewczyna usłyszała krzyk dochodzacy z placu i podeszła do okna. Szarpnęła za okiennice i otworzyła je, aby lepiej słyszeć, co dzieje się na targu o tej porze. Ktoś wyraźnie wzywał pomocy i medyka. Is pokręciła głową i westchnęła.
- Damon, połóż się lepiej, kochanie. Naprawdę nie wyglądasz dobrze i nie sądzę, abyś po tej nalewce poczuł się jak nowonarodzony - powiedziała podchodząc do mężczyzny i myśląc o skutkach ubocznych eliksiru. Uśmiechnęła się przepraszająco do drowa i pocałowała go w policzek.
- Wrócę niedługo - dodała, zabierając swoją torbę i zapominając o kluczu. Szybkim krokiem opuściła dom Damona i skierowała się na targ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:05, 02 Gru 2006    Temat postu:

Damon westchnął i usiadł na fotelu. Skierował wzrok za okno i przyglądał się ruchliwej ulicy.


[ Jakie skutki uboczne ? ^^ ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:45, 02 Gru 2006    Temat postu:

Isilra po ponad trzech godzinach odkąd wyszła wróciła w końcu pod dom drowa. Przez chwilę starała się złapać torby tak, aby mieć choć jedną wolną rękę. Kiedy jej się to udało zapukała niepewnie do drzwi i czekała na jakąś reakcję po drugiej stronie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:50, 02 Gru 2006    Temat postu:

Damon wstał z fotela na ktorym siedział od kilku godzin i podszedł do drzwi. Nacisnął klamke i otworzył. Ogromnie się zdziwil widząc za nimi elfkę z naręczem toreb.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amerraind RPG Strona Główna -> Południowe Posiadłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin