Autor |
Wiadomość |
Finegas Lehel |
Wysłany: Sob 18:49, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Lehel wjechał na szarym koniu na plac świątyni. Zostawił siwka pod opieką jednego z mnichów i skierował się w stronę klasztoru. |
|
|
Avadur |
Wysłany: Wto 15:11, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
Avadur dojechał do kompleksu świątynnego dość szybko, bo wciąż zmuszał swojego wierzchowca do szybszego marszu. Szybko też przebył puszczę, niemal bez kłopotów. W końcu też dotarł do świątyni Hiricine'a, jednak tutaj już skończyły mu się pomysły, dokąd ma iść dalej. Wolał raczej nie włazić bezceremonialnie do Domu Bractwa Filidów, Amer jeden wie, co mogłoby strzelić druidom do głów...
Zamiast tego, paladyn oddał konia do karczemnej stajni i przeszedł szybko przez plac, udajac się do sanktuarium. |
|
|
Finegas Lehel |
Wysłany: Wto 20:53, 26 Gru 2006 Temat postu: Plac Świątyni |
|
Trójkątny plac, ograniczony przez budynki sakralne oraz przeznaczone dla pielgrzymów i mnichów. Na jego środku mieści się krypta w formie naziemnej rotundy (cmentarz), a przed jej drzwiami stoi kamienna fontanna, z której naturalnymi siłami tryska źródełko. Według legendy Krwawych Włóczni, to w tym miejscu narodził się ich bóg. Do dziś obmywa się tam noworodki, by zapewnić im zdrowie i pomyślność w dorosłym życiu. |
|
|