Autor |
Wiadomość |
Arai Ralza |
Wysłany: Sob 22:37, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ralza teleportował się w wieży magów. Od razu doskoczyło do niego kilku elfów, jednak kiedy zauważyli pierścień Avorna, cofnęli się bez słowa. Demon dostałobstawę w postaci dwóch strażników (nie, nie dla jego bezpieczeństwa - właśnie po to, aby nikomu nie zrobił krzywdy) i wyprowadzono go z wieży. |
|
|
Arai Ralza |
Wysłany: Nie 16:37, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ralza wszedł do wieży - od razu w drzwiach zatrzymali go magowie, odczepili się dopiero, kiedy pokazał im pierścień Avorna. Zgodzili się go przenieść do Akkii.
- Oddajcie to właścicielowi - przekazał jednemu z magów, podając mu pierścień drowa. - I powiedzcie, że oddział, który dostałem, nie należy już ani do elfów, ani do ludzi.
Mag skinął głową w chwili, kiedy platforma rozbłysnęła jasnym światłem. |
|
|
nemi |
Wysłany: Sob 19:57, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
W jednej z platform pojawia się dziewczyna z wilkiem. Ogląda się dokoła i kieruje się do wyjścia. |
|
|
Finegas Lehel |
Wysłany: Nie 13:17, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jedna z platform na pierwszym piętrze rozbłysła. Pojawił się w niej elf z rumakiem.
Lehel sprowadził konia po szerokich schodach na parter, gdzie mieścił się obszerny hall. Wyszedł na zewnątrz. |
|
|
Finegas Lehel |
Wysłany: Nie 13:15, 11 Lut 2007 Temat postu: Wieża Teleportacji |
|
Do czasu wojny w tym miejscu odbywało się zarządzanie całą siecią teleportacyjną w Amerraind. Gdy pokój upadł, stało się ono równorzędnym z innymi portalem, choć elfy nadal miały ograniczoną możliwość kontroli tego, kto i gdzie się przemieszcza...
Wieża jest czteropiętrowa, na pierwszych dwóch piętrach znajduje się dwadzieścia pojedynczych platform teleportacyjnych, a na dwóch górnych bytują elfi urzędnicy, zajmujący się sprawami nie tylko teleportacji. Było to z pewnością dobre miejsce do uprawiania dyplomacji: grunt neutralny w całym elfim środowisku stolicy, centralne położenie stwarzało też warunki dogodne dla elfiej biurokracji. |
|
|