Autor Wiadomość
Samael
PostWysłany: Pon 16:14, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Mam nadzieje że się obejdziesz xP.
Czyli rozumiem że zostajemy przy rozmieszczeniu umiejętności na klasy?
Gdyby ktoś mógł mi rozpisać przynajmniej część klas magicznych to sam się zajmę umiejętnościami.
Damon
PostWysłany: Sob 18:26, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Teoretycznie teraz z tego korzystam.
Ale w nowym chyba bez magi się objede ... zastanowie sie jeszcze i dam znać.
Samael
PostWysłany: Sob 18:22, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Raczej nie. A masz zamiar to wykorzystać?
Damon
PostWysłany: Sob 18:14, 07 Kwi 2007    Temat postu:

A jako osbną subklase nie można stworzyć? Smile
Samael
PostWysłany: Sob 18:09, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Ale wtedy to już lepiej żeby w ogóle magii nie było ^^. Jest więc przeciwko.
Damon
PostWysłany: Sob 17:21, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Czemu nie?
Mi by właśnie taki mag pasował ^^
Nie był by aż tak potężny jak się zdaje ...
Samael
PostWysłany: Sob 14:03, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Już nie przesadzajmy z tym w chwili zagrożenia. W "Ojczyźnie" było takie jedno czy dwa zdania dotyczące magii i jej słabych punktów w walce. Nie pamiętam, jak znajdę to zacytuję ^^.
Damon
PostWysłany: Pią 12:51, 06 Kwi 2007    Temat postu:

A czarodziej wojny nie lepiej?
Może uzywać wszystkich czarów ale nie od tak sobie ... tylko w chwili zagrożenia ... jak na przyklad ktoś się na niego rzuci na środku ulicy Smile
Samael
PostWysłany: Pią 12:39, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Aha. Chodzi o to że nie umie walczyć bronią, ale specjalizuje się w używaniu czarów zniszczenia i żywiołów. Tzw. mag bitewny?
Na coś takiego mogę się zgodzić.
Avorn
PostWysłany: Czw 22:08, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Spójż na przykładzie moje postaci – walczy za pomocą magii, nie umie władać płynnie bronią ale nie skupia się na czarowaniu na zasadzie tworzenia i leczenia.
Samael
PostWysłany: Czw 19:16, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Nie wiem czy taka klasa będzie dobra, bo sam jestem przeciwny gdy postać posiada dwie specjalizacje =(.

Właściwie to myślałem że czary ze specjalizacji "Żywiołów" nie będą się tego tyczyć. Tylko te w których chcemy wyczarować jakąś rzecz w postaci stałej.
Avorn
PostWysłany: Śro 20:59, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Jak już robisz klasy Bardzie to zrób tzw. Klasę Maga – Wojownik , czy inaczej czarownika miecza. Znaczy się maga szkolonego w Magi użytecznej typowo do walki.
A co do coś z czegoś przy przemianach tak, ale nie widze jak by to był przy np. kuli ognia, czy porażeniu prądem, czy też wywołaniu wiatru.
Samael
PostWysłany: Śro 20:18, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Raczej nie to ^^. To był zły przykład.
Chodzi przede wszystkim o to że nie da się wyczarować jakąś rzecz z niczego. Trzeba poświęcić inną. Np. któraś z postaci kiedyś zmieniła swój kolor szaty. Nie może wyczarować drugiej, innej, lecz musi zmienić tą którą teraz ma na sobie w tą drugą.

...

Oczywiście wraz ze zmianą nie zmienia się masa, waga itp. lecz tylko wygląd.
Arai Ralza
PostWysłany: Śro 19:58, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Czyli masz na myśli "w przyrodzie nic nie ginie"? Taka zasada może być dobra w alchemii, bo w reszcie dziedziń tego nie widzę ^^'
Samael
PostWysłany: Śro 18:46, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Miałem już pytać gdzie, ale jak wspomniałeś o kuli ognia to od razu mi się przypomniało ^^

Sądzę że nie wywołam, bo nie chodziło mi głównie o kulę ognia i inne zjawiska związane z żywiołami. Chodziło mi przede wszystkim o przemianę. Np. zmianę srebrnej monety na złotą.
Damon
PostWysłany: Śro 18:37, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Ja wiem.
Ja to już dawno proponowałem ale to szczegół Smile

Wiesz że właśnie wywołujesz bunt magów? Którzy bez ogniska kuli ognia nie będę mogli stworzyć.
Samael
PostWysłany: Śro 18:36, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Rozumiem że się zgadzacie ^^

Poza tym może zrobimy coś w stylu równej wymiany jak w FMA?
Nie można wyczarować czegoś z niczego. Ktoś wie o co chodzi?
Samael
PostWysłany: Pią 13:20, 30 Mar 2007    Temat postu:

Ja proponuję żeby podzielić wszystkie umiejętności na klasy magiczne.
Np. Druid zna się na uzdrawianiu, zamianach w zwierzęta i inne umiejętności.
Nekromanci na przywoływaniu, ożywianiu i innych.
Magowie, kapłani, czarodzieje, iluzjoniści, alchemicy itd.
Ustali się co jaka klasa potrafi i koniec. Ja rozwinę jeszcze dziedziny magii i będzie więcej zdolności Wink
Avorn
PostWysłany: Czw 21:17, 29 Mar 2007    Temat postu:

Samael napisał:

Albo każdy mag może potrafić wykorzystywać tylko trzy, albo pięć gatunków magii.
Np. jeden mag zna się TYLKO na zaklęciach iluzji, uzdrowienia i żywiołów, a inny na czym innym.


Proponuje zasadę z D&D. Można wszystkie, chociaż nauka wszystkiego to tak naprawdę nauka niczego (dużo słabych czarów). Lub specjalistycznie z zasadą ze jedna specjalizacja blokuje drugą np. ktoś kto zna sie na magii żywiołów nie może władać magią przyzwań.
Samael
PostWysłany: Czw 17:12, 29 Mar 2007    Temat postu:

Nie trzeba od razu robić jakiś specjalnych poziomów magii, można przecież wykorzystać punkty umiejętności. Inteligencje i siłę woli.
Zrobimy coś takiego że jedno zaklęcie np. wymaga siły woli na wysokim poziomie, a inteligencje na mniejszym niż np. 15. Inne zaklęcie z kolei odwrotnie i już nie mamy doskonałych magów ^^

Albo każdy mag może potrafić wykorzystywać tylko trzy, albo pięć gatunków magii.
Np. jeden mag zna się TYLKO na zaklęciach iluzji, uzdrowienia i żywiołów, a inny na czym innym.
Avorn
PostWysłany: Śro 22:31, 28 Mar 2007    Temat postu:

A ja zawsze maga nawet w Monastyrze bym grał magiem. Nie umie grac wojownikiem. Od lat trzymam się magii.
Arai Ralza
PostWysłany: Śro 22:28, 28 Mar 2007    Temat postu:

Mag to zło, nie lubię magii. Zawsze mam wojownika Razz
Avorn
PostWysłany: Śro 22:28, 28 Mar 2007    Temat postu:

Psujecie idee magii. Pograjcie w Gothicka.
Arai Ralza
PostWysłany: Śro 22:22, 28 Mar 2007    Temat postu:

Albo będzie musiał mieć ciecia, który go będzie chronił Razz
Avorn
PostWysłany: Śro 22:22, 28 Mar 2007    Temat postu:

To po co magia. Przywara magów jest to że są słabi i miecza raczej nie udźwigną.
Damon
PostWysłany: Śro 22:20, 28 Mar 2007    Temat postu:

Właśnie o to mi chodzi ... mag będzie musiał walczyć mieczem Smile
Avorn
PostWysłany: Śro 22:18, 28 Mar 2007    Temat postu:

Tak zaczyna się walka a mag usypuje stosik siarki i zaczyna modły do słońca padając na kolan.
Damon
PostWysłany: Śro 22:15, 28 Mar 2007    Temat postu:

Dobra na to moge się zgodzić ...

Chociarz dalej bardzo rytuały mi się podobają Smile
Avorn
PostWysłany: Śro 22:09, 28 Mar 2007    Temat postu:

Zróbmy tak. Stworzenie czarów wymaga pewnego skupienia. Zależnie od siły maga. Może być to w przypadku kuli od kilku sekund do minuty. W tym czasie skupia się wyłącznie na kuli, jeśli ktoś w jakiś sposób mu to przerwie (zaatakuje itp.) to musi proces powtórzyć. Z innym czarami podobnie tyle że w zależności od ich poziomu czas zmniejsza się lub zwiększa. Co ty na to ?
Damon
PostWysłany: Śro 22:04, 28 Mar 2007    Temat postu:

Ale mag tworzący kule może praktycznie wszystko. Dlatego jestem za rytuałami.
Avorn
PostWysłany: Śro 22:02, 28 Mar 2007    Temat postu:

Artefakty tak. A co do czarów. Bez przesady, by się bawić całym rytuałem z jedną kulą ognia. Ja wymyślałem poziomy gildii magów więc może napisze wam jaka była moja koncepcja co do którego poziomu.
Grontahr
PostWysłany: Śro 19:59, 28 Mar 2007    Temat postu:

No artefakty-dopalacze są nie niepotrzebne, albo umiesz czarować albo nie, zero artefaktów.
Damon
PostWysłany: Śro 19:56, 28 Mar 2007    Temat postu:

Ja bym na samym początku całkowicie Nekromancje wykluczył ...
Oraz dodał to że większości zaklęci potrzebuje długich rytuałów ... typu stworzenie Kuli Ognia i inne potężne. Taki mag to sobie najwyżej może ognisko podpalić albo uderzyć w kogoś powietrzem(patrz walka Damon vs Ralza) I zero artefaktów które siłe zwiększają.
Grontahr
PostWysłany: Śro 19:53, 28 Mar 2007    Temat postu:

Wykluczmy magie wszechmocną.
Damon
PostWysłany: Śro 19:52, 28 Mar 2007    Temat postu:

też jestem tego zdania ... chociarz mam maga ... ale nie chce żeby on wszechmogący był bo to nudne by było ...
Samael
PostWysłany: Śro 19:51, 28 Mar 2007    Temat postu:

Im, mniej magii tym lepiej xD
Grontahr
PostWysłany: Śro 19:51, 28 Mar 2007    Temat postu:

Może zróbmy poziomy magii.
Damon
PostWysłany: Śro 19:50, 28 Mar 2007    Temat postu:

Wiem że teamty były.
Ale tutaj jeszcze nie było Smile
Ja mam troche swoją wizje ... ale niektorym mogło by się to niespodobać bo czarodzieja zepcheneło by do poziomu rycerza
Samael
PostWysłany: Śro 19:49, 28 Mar 2007    Temat postu:

Ale nie trzeba być w gildii żeby być magiem.
Grontahr
PostWysłany: Śro 19:49, 28 Mar 2007    Temat postu:

W gildii magii są poziomy wtajemniczenia proponuje ustalić do nich granice.
Samael
PostWysłany: Śro 19:48, 28 Mar 2007    Temat postu:

Takich tematów już wiele powstawało, ale dobrze można zrobić jeszcze jeden.
Pomyślę nad tym, w każdym razie pisałem już o najpotężniejszych umiejętnościach.
Damon
PostWysłany: Śro 19:47, 28 Mar 2007    Temat postu: Magia

Trzeba wreszcie jakieś granice magi ustalić ... ma ktoś jakiś pomysł.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group