Amerraind RPG

Samael

Chyba wolicie jak piszę w ten sposób, więc:

1. Nazwa?
2. Ma być to nowe miasto czy stare?
3. Imię władcy?
4. Wygląd pałacu?

1. Patrz 3.
2. Ja bym wolał średnie, założone jeszcze przez ród władców tej dynastii co teraz rządzi.
3. Imię się wymyśli, ale sprawa taka żeby nazwisko, albo jak tam się mówi nazwa rodu czy dynastii, była taka jak imię miasta.
Chodzi o to że przodkowie władcy założyli te miasto i nazwali je nazwą (^^) swojego rodu... Jagiełło ^^
4. Coś w stylu zamku czy naszej świątyni?

Avadur

Dziwaczny pomysł, żeby miasto się nazywało tak samo jak rządząca dunastia. W ogóle, proponuję inną koncepcję, bardzo stare miasto, o starych, kamiennych murach i z wielkim zamkiem stylizowanym na średniowieczną fortecę. Ogółem, mam wrażenie, że na Amerraind jest za dużo Morrowinda, a za mało klimatu wybitnego erpega. Bo trzeba przyznać, że pod względem klimatu Morrowind ostro odcina się od innych erpegów, a na Amerraind mamy go bard'zo dużo.

Arai Ralza

Zgadzam się w więszkości z tym, co powiedział Narian. Nie wiem co prawda, jaki jest klimat w innych RPG (bo nie grałam jeszcze w nic innego Razz

). Stolica powinna być najstarszym miastem na Amerraind, o charakterze strikte warownym, żadnych tam wymyślnych pałacyków z wieżyczkami, etc. No i jedna dynastia powinna władać od początku, tutaj nie ma nic do dyskusji Razz

Samael

A ja chciałem żeby było to miasto parę lat temu wybudowane. Ale dobra...

Arai Ralza

Ja wiem? Kilka lat temu wybudowane, to z jakiej racji miałoby być stolicą? Przeniesiono ją z jakiegoś innego miasta?

Samael

Czemu nie? Byłby tam taki piękny porządek xDD
No dobra, może nazwa?

Arai Ralza

A jakie ma spełniać wymogi? ;P

Samael

Hmm... Eee... Bez x, y (w środku), ż, ź, ń, ó itd. Początek na literę A, E, V, lub G. Końcówka byle jaka...

Damon

Evelen. Proponuje, takie tylko troche elfie to ^^

Samael

Masz rację. Przez te V, jest trochę elfie. Coś bez V w środku.

Arai Ralza

Wiedziałam, że tak łatwo nie będzie ^^'
Propozycja Karola w sumienie nie jest zła, ale brzmi trochę elficko... Mnie osobiście po głowie chodzi Vereneth, ale ten zrost na końcu jest strkte drowski...

Samael

Coś w typie Akkii, żeby ładnie i miękko brzmiało. Tylko dłuższe...

Arai Ralza

A może dwuczłonowa? Żeby majestatu nadać xD

Damon

Ja chyba zrobie wszystko żeby nie pisać tego wypracowania z WoK'u ^^
Można uznać że za nim ludzie tu przybyli, elfy tu mieszkały, a nazwa miasta została.
Azersts (druga propozycja)

Samael

Trochę kojarzy mi się z zero i amazonkami ^^. Jeżu zaraz ja coś wymyślę do króla...

Damon

No dobra, to może "Valen Azist" ?

Avadur

Czy Vertoen brzmi elficko? W ogóle, dobrze brzmi?

Samael

A może Aeroen? Lubię miasta z A na początku Wink

Avadur

Łoj, weź, Bard, ja już nie wiem jak odmieniać Akkię, no zabijcie mnie, ale za cholerą nie wiem jak to odmienić. Jak napiszesz całą odmianę, to się zgodzę i na Aeroen xD

Samael

W sumie nie musi się odmieniać ^^

Co do króla, może będzie on zły, albo cienias spędzający swoje życie na zabawach i nie interesuje się poddanymi?
Pomyślałem sobie że dawniej mógł panować inny ród, a pradziadek naszego władcy po kryjomu zabił całą rodzinę królewską i zajął tron. Przez co nasz kochany naród dzieli się na tęskniących za dawnymi rządami, oraz na oddanych temu królowi.

A elfy i krasnoludy mają mieć osobnego władcę?

Avadur

Osobny władca... Patrz, zastanowię się nad tym jak mnie nie będzie. Prawdę mówiąc, to wydawało mi się, że Amerraind będzie w całości królrstwem ludzi, ale teraz wydaje mi się dośc denno. Może na samym jakimś skrawku wyspy będę góry krasnoludów, a gdzieś tam w wielkim lesie będą po prostu siedziec elfy i wszyscy nie będą sobie nawzajem wadzić?

Samael

Muszę się z tobą zgodzić. Wolę ja są w lasach i górach. Ale jakiegoś "przedstawiciela"? Niekoniecznie króla, ale np. księcia?

Avadur

Wisz, teoretycznie to moim zdanbiem Amerraind nadal pozostanie w całości ludzkie, ale na upartego, gdzieś w jakimś mateczniku mógłby siedzieć elfi książę, albo jakiś stareńki druid, a w dusznej sali pod jakąś górą krasnoludzki król.

Samael

No i tak też będzie. Poza tym to że pod jakąś górą jest jakiś krasnoludzi król, to nie znaczy też że wszystkie krasnoludy w krainie mają koło niego zamiatać Wink

Arai Ralza

Odmiana Aeroen? Na moje, to nie powinno się odmieniać. Ale i tak bardziej podoba mi się wersja Karola - Valen Azist Wink

Elfy i krasnoludy? Mogą być jakieś rody, klany, ale w żadną władzę nie będziemy się chyba bawić, takie jest moje zdanie. To są mniejszości, rozrzucone po całym Amerraind - nawet regularnego wojska mieć nie mogą na jakimś przyzwoitym poziomie. Po prostu traktujmy ich jako mniejszości - król może mieć jakiś "konsultantów", ale to wszystko.
Pomysł z władcą, który przejął władzę w wyniku zamachu stanu bardzo przypadł mi do gustu i jestem obiema rękami za. I uważam, że nie musi być ani gorzej, ani lepiej, tylko po prostu inaczej. Nowy władca może na przykład bardziej zwracać uwagę na gospodarkę kraju, a stary na aspekt militarny.

Samael

To jeszcze uzgodnimy z władcą.
Krasnoludy rozstrzygnięte...
I Valen Azist? Trochę przeszkadza mi te Z, da się na coś zmienić?

Damon

Może być Valen Aist, albo Valen Asist.

Samael

Valen Asist, bo w sumie z za bardzo się nie różni od s Wink

. To jak?

Damon

Ja tam tylko pomysłami rzucam x) Ale nie podawał bym jak by mi się nie podobała nazwa....
A swoją drogą nie umiem dla Damona pseudonimu wymyśleć...

Samael

A po co mu pseudonim? Chodzi o tą rękę?

Damon

Tak, musiał bym coś wymyśleci ... może jutro w szkole mi się uda bo mam 2 godziny matematyki

Samael

A kto go ma tak nazywać? Mieszkańcy Amerraind czy MB?

Damon

Mieszkańcy... musze wymyśleć coś co wzbudza strach. Jak sam pisałeś MB to nie chłopcy na posyłki i raczej się go nie boją.

Samael

No tak, ale czy on zabijał zwykłych cywili? Tzn. musiał, bo w końcu MB przyszło do niego. No, ale czy aż tak żeby wzbudzać strach.
Moja postać np. zawsze się podpisuje, po zabiciu, przez co wszyscy ją znają i boją się.
Skąd u ciebie wiadomo że to ty zabijasz, a nie np. zwykli członkowie MB?
Jak nie wiesz to musisz coś wymyślić, tylko nie podpisuj, bo nasze postacie byłyby zbyt podobne Wink

Damon

Narazie zmienie na Cień, żeby tej eki nie było...
Może będzie zostawił białą chuste z inicjałami ... tak jak w Tożsamości Bourna, albo będzie unikalnej trucizny urzywał

Samael

Jeśli trucizny, to nazwa musi być z na związana Wink

Damon

Wiem, musze to dopracować

Arai Ralza

Bard, co ci przeszkadza w tym "z"?
Karol - pseudonim wcale nie muci byc jakiś wybujały - ja jak miała skryotbójcę, to na niego Tancerz mówili Wink

Samael

A miałaś? ^^
Jeszcze się pytasz co? Moje wymagania Wink

Arai Ralza

"NGW" żeś nie czytał, to nie wiesz Razz

Według mnie właśnie lepiej brzmi wersja "Azist", gdyby chcieć przez s, to trzeby zapisać "As'ist", żeby wymowa była podobna.

Samael

Ale Azist mi zgrzyta. Co prawda z s też jakoś nie ładnie brzmi. Hmm... Avist?

Samael

Co to Katharsis?

Damon

ze staro greckiego Oczyszczenie ... albo Katarzis musze w zeszycie sprawdzić

Samael

A w Amerraind miałoby to te same znaczenie? No i co to ma do postaci?

Damon

Katharsis znaczy dokładnie Oczyszczenie przez wzbudzenie trwogi, współczucia w widzu z Antycznego teatru się wywodzi. A w Amerraind może być rodzajem truzicny.
Wybrałem Katharsis bo z cierpieniem mi pasowało x) i lubie ten wyraz

Samael

A więc potrzebny jakiś inny język. Nawet pasuje na drowy więc może być drowski Wink

Damon

Już tam kilka słów wprowadziłem w Drowskim ... może by tak słownik wprowadzić drowski, elfi, krasnoludów, demonów itp żeby się nikt nie pomylił ?

Samael

Nie potrzeba aż tyle. Na razie mamy współczesny i drowski. Można jeszcze jakiś starożytny.
A tak to elfy, krasnoludy itd. niech się trzymają tego pierwszego.

Damon

tylko trzeba spisać tej drowski i gdzieś wkleić x)

Samael

Ehhh... zrobie temat.