Amerraind RPG

Arai Ralza

Też bym była za tym, aby Nekromancja (albo z małe litery?) była dziedziną zakazaną - w takim miejscu, jak Akkia... za duży prestiż, aby takie, przepraszam za zwrot, plugastwo trzymać.

Ale żeby nie było - ja do Nekromantów nic nie mam! ^^

Samael

Nie, nekromancja nie powinna mieć prawa. Przykro mi Lern, ale to zły pomysł.
Poza tym nie uzgodniliśmy do ilu gildii można należeć. Jedna?

Arai Ralza

Najlepiej jedna. Osobiście kogoś, kto należy do dwóch gildii, traktowałabym podejrzliwie.

Lern

Jeśli tak wam zależy to mogę zmniejszyć ilość nekromantów do minimum (jeden zostanie). Co wy na to ?

Samael

Ty chcesz być tym nekromantom?

Dobra, jedna. Najwyżej zrobi się tam jakieś wyjątki podejrzliwe.

Arai Ralza

Jeden, znaczy ty? Razz

Nie nabijaj xDDD
Bard, mówiłam ci już, że jesteś łajzą do kwadratu? Gabriel

Lern

Nie ja. Członek Rady Czterech, jedyny wyjątek w całej gildii. Jest w niej tylko dla tego że Arcymag bardzo go sobie ceni.

Samael

Hmm? Może być, ale mam parę spraw:
- wiedzą o tym tylko magowie blisko związani z gildią
- jeśli straż się dowie to plac egzekucji
- chyba masz do niego jakieś plany? Jeśli tak to nie wymyślaj nowych rzeczy ^^...
Poza tym to za wysokie stanowisko. Jeśli tak, to prędzej nazwałbym go "mag uprawiający nekromancje" ^^

Arai Ralza

*czyta argument Royka* Okey, jeden wyjątek może być. Prawda, Bard?

Samael

Ja już napisałem co o tym myślę. Poza tym Lern. Robisz z gildią magów za dużo planów o których my nic nie wiemy.

Lern

Mam do niego plany a o tym kim jest wiedzą członkowie rady Czterech i Arcymag.

Samael

Raczej tym czym się zajmuje. Tak lepiej brzmi Wink

A więc dobrze...

Arai Ralza

Przyjęty ^^

Lern, szykujesz dla nas jakąś intrygę?

Lern

Powiem że raczej nie będziecie się nudzić.

Samael

Tylko nie przesadzaj Wink

. Świat nie tylko krąży na twojej postaci i gildii magów Wink

Arai Ralza

Oj, Bard, nie przesadzaj - a nóż-widelec Royek podrzuci nam oś fabuły, bo na razie, to my tak sie kręcimy jak ćmy przy lampie i na cud czekamy.

Samael

Tak no to może trzeba pomyśleć. Robię temat.

Finegas Lehel

Ja ^^ Ja mam pomysł! Gildia druidów, o nazwie...
Bractwo Iroszkockie.
(nazwa dość silnie związana z druidami, można poczytać na internecie, bo coś takiego istniało w historii jako zakon iroszkocki)

Propozycja opisu:

Siedziba bractwa iroszkockiego znajduje się w starej, porośniętej mchem wieży, położonej w głębi lasów Amerraindu. Wieża jest ośmioboczna, w czterech ścianach umieszczone zostały drzwi. W pozostałe wprawiono wysokie, gotyckie okna. Budynek posiada trzy poziomy, a w każdym z nich mieści się jedno pomieszczenie (z wyjątkiem pierwszego piętra, gdzie umieszczono dwie komnaty). Parter zajmuje wysoki hall. Brak mu umeblowania, jedynie po obu stronach wszystkich drzwi postawiono alabastrowe posągi kapłanek trzymających puchary, w których płonie ogień oświetlający wnętrze. Oknom brakuje witraży, dzięki czemu panuje wszechobecna jasność. Pośrodku sali umieszczone są kręte, drewniane schody, na balustradzie których zawieszono podobizny wszystkich dotychczasowych Mistrzów Bractwa. Gabinet Mistrza położony jest na pierwszym piętrze, w południowej komnacie. Trudno powiedzieć, jak wygląda on w środku, gdyż wstęp do niego ma jedynie Wysoka Rada Bractwa, która pilnie strzeże tajemnic tej komnaty wraz z grubymi drzwiami i jaskrawymi witrażami w oknach. W pomieszczeniu północnym mieści się natomiast magazyn ziół i eliksirów, a także wszystkich innych specyfików potrzebnych fachowi druida. W piwnicach położona jest biblioteka z dębowym umeblowaniem, jasno oświetlona przez sklepienie świecące całą swoją powierzchnią, z którego zwisają ozdobne kryształy zawieszone na srebrnych łańcuszkach. Pod szklanym zadaszeniem wieży urządzono oranżerię, do której wstęp ma tylko Wysoka Rada, ale wszystko, co zostanie tam zebrane, trafia do ogólnodostępnego magazynu.

Arai Ralza

Opis wieży piękny cny i śliczny, ale napisz jeszcze, jakie osoby zrzesza osoby, w jakim celu - wiesz zapewne, o co mi chodzi Wink

Finegas Lehel

Zrzeszy całą klasę druidów (może magów też się wciśnie, ale tego nie ma w założeniu Wink

poza tym, magowie mają swoją gildię). Ponieważ w założeniu jest jakiś Mistrz i jest jakaś Rada (wcale nie musi istnieć w rzeczywistości, w sensie: żaden gracz nie musi do wymienionych należeć, to może być wyimaginowane), Bractwo ma trzymać w ryzach klasę, to znaczy być wyznacznikiem jej prawa. A poza tym, siedziba bractwa to świetne miejsce spotkań przy książce Wink

i zaopatrzania się w składniki eliksirów itp.

Arai Ralza

No i o to mi chodziło Wink

Tak jak z elfami - sklecę parę krótkich zdań i wkleję gdzie trzeba Wink

Skoro już wszystko ustalone (wszystko?), to możesz już się gdzieś pojawić Wink

Finegas Lehel

A właśnie, można sobie jakiś domek wybudować? ;>

Arai Ralza

Buduj - tylko powiedz, gdzie mam go na mapie zaznaczyć.

Finegas Lehel

Acha! Jeszcze rangi do bractwa!
- Brat
- Strażnik
- Ojciec
- Członek Rady
- Mistrz

Samael

Bractwo Iroszkockie?
Iro-szkockie
Irlandia i Szkocja?
Chyba nie pasuje xD

Finegas Lehel

Bractwo Filidów w takim razie. Filidów można znaleźć w wikipedii pod hasłem "druid".

Samael

Na to się zgodzę, nie przeszkadza mi...

Arai Ralza

Filifowie... Bractwo Filidów... Brzmi to egzotycznie, nie powiem, ale może być Wink

Samael

Przynajmniej ma to jakieś znaczenia. A egzotyzm jest mi obcy Wink

Alcander Faust

*chrząka*

Ja za to słyszałem o filidach, a raczej czytałem. Dawno temu, jak moje majciochy jeszcze miały wielki napisa 'Pampers' z tyłu. Z tego co pamiętam, to na pewno byli jakąś kastą wśród druidów, podzielonych na druidów właściwych, bardów i własnie filidów, którzy zajmowali się chyba wróżbami. Mam rację, Finegasie? xD Bo nie pamiętam dokładnie...

Finegas Lehel

Filidowie to były szatańskie wymioty, bo byli przeciwni całej reszcie druidów, którzy się nie zchrystianizowali... Ale nosili rUsZcZkI ^^ I byli zchrystianizowani tylko częściowo i to oni wymyślili mity, baśnie i ballady osjańskie.

Alcander Faust

Cóż. Niewiele się pomyliłem xD

Finegas Lehel

Czy mogę prosić o dopisanie na listę organizacji Bractwa Filidów?

Organizacja zrzeszająca druidów wszystkich nacji. Jej forma działalności jest jednym z najlepiej strzeżonych sekretów Amerraindu - jedyna dotychczasowa siedziba Bractwa znajduje się w puszczy - jest to Święty Dom Bractwa, lub po prostu gildia druidów. Adepci sztuki warzenia eliksirów i iluzji, a także astrologii, zjeżdżają tam ze wszystkich stron, by służyć Hiricine, uczyć się i medytować.

Siedziba:
Święty Dom Bractwa Filidów na Księżycowym Uroczysku

Rangi:
a) rangi formacyjne
1. Uczeń --> minimum 16 lat
2. Brat
3. Mnich
b) rangi właściwe bractwa
4. Filid --> minimum 20 lat
5. Tutor
5. Alchemik
6. Druid --> minimum 50 lat
7. Primus Magister (Naczelny Mag) --> minimum 80 lat
8. Wielki Mistrz Bractwa --> minimum 90 lat

Członkowie:
- Finegas Lehel --> Wielki Mistrz Bractwa

Samael

Aha. Dobra, zaraz się zrobi.

Finegas Lehel

To "zaraz" trwa dość długo...
*ja nic nie mówiłem xD*

Arai Ralza

Zrobione, Lehel Wink

Samael

To popatrz w dziale "Amerrind" Wink

Finegas Lehel

A tak, teraz już jest Wink

nawet podwójnie Wink

Branwen

ale Amerraind się chyba nie odmienia, prawda? "Amerraindu" dziwnie wygląda Very Happy

Alcander Faust

Też myślałem, że się nie odmienia xD

Arai Ralza

No bo w sumie się nie odmienia, ale co tam - poprawi się Wink

Samael

Amerrind na pewno się nie odmienia i proszę nie myśleć że jest inaczej.