Amerraind RPG

Zynis · Wysłany: Wto 16:28, 06 Mar 2007 Temat postu:

A więc tak. ... proponuje tak zwaną „czystkę”, usunięcie kilku działów i wszystkich postów ... czyli cofnięcie akcji do początku.
Fabuła również się zmieni ... zacznijmy od tego że Amerraind leży na kontynencie i jest otoczone przez inne kraje, w tym elfów, drowów i krasnoludów. Stosunki pomiędzy ludźmi i elfami są bardzo napięte. Może wybuchnąć wojna. Dlatego słane są poselstwa ze stolicy do stolicy. Ale grupie możnowładców nie jest to na rękę. Chcą wojny. Właśnie w tym momencie stary król umiera, a na tron wchodzi jego potomek. 10 letni chłopak. Tutaj zaczeła by się akcja amerraind ...

Zainteresowani? Czy nie mam się produkować dalej?

Samael · Wysłany: Wto 16:31, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ja już swoje zdanie wyraziłem. Chętnie bym zmienił parę rzeczy.
Tylko żeby tutaj nie śmiecić przeniosę Wink

Arai Ralza · Wysłany: Wto 20:14, 06 Mar 2007 Temat postu:

A postaci pozostałyby takie same, oui?

Zynis · Wysłany: Wto 20:21, 06 Mar 2007 Temat postu:

Tak, oczywiście. Ale jeżeli ktoś może zmienić. Albo wprowadzić drobne korekty.

Arai Ralza · Wysłany: Wto 20:22, 06 Mar 2007 Temat postu:

Hm... Nie jest to durne. Szkoda w sumie trochę tego, co do tej pory stworzyliśmy, ale można spróbować. Tym bardziej, że już jest fabuła Wink

Zynis · Wysłany: Wto 20:32, 06 Mar 2007 Temat postu:

Gabriel, wymyślenie tej fabuły zajeło mi z 10 minut więc nie ma problemu ^^ Nie trzeba tego przyjmować ... ja tylko pomysł rzuciłem ... ale proponował bym z tym ruszyć dopiero jak wszystko będzie ustalone(statystyki i reklama)

I proponował bym jeszcze dać Gabriel admina i wybrać jednego moda.

Arai Ralza · Wysłany: Wto 20:40, 06 Mar 2007 Temat postu:

No ja mam tylko jedno zastrzeżenie, co do wieku tego królewskiego potomka - nie bawmy się w Chiny, proszę ^^ Niech chłopak ma już tak co najmniej piętnaście lat Wink

Grontahr · Wysłany: Wto 20:41, 06 Mar 2007 Temat postu:

No z tym Adminem i Modem to jest dobry pomysł przyda się więcej takich ludzi.

Zynis · Wysłany: Wto 20:46, 06 Mar 2007 Temat postu:

W jakie Chiny? Jadwiga miała 11 lat kiedy zasiadła na tronie Polski, a Wladysław Wareńczyk 10 ... polska to nie chiny, prawda? Szczegół że obydwoje dość tragicznie umarli ^^

Arai Ralza · Wysłany: Wto 20:51, 06 Mar 2007 Temat postu:

Wybacz, ale nieletni królowie kojarzą mi się głównie z Chinami Wink

Pomijajac fakt, że tam nie było króla tylko cesarz ^^ DAjmy temu dzieciakowi 15 lat, mniej mnie będzie w oczy kuło ^^

Zynis · Wysłany: Wto 20:55, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ale mi chodzi o to żeby był podatny na wpływy ... takie pietnastolatek może z mieczem latać i łby elfą ucinać.
Nie mam czego wybaczać ^^ nie każdy taki maniak histori jak ja x) ...

Ps a ten dzieciak może wydać cos na wzór Magna Charta Liberatium albo Nihil Novi ...

Arai Ralza · Wysłany: Wto 21:21, 06 Mar 2007 Temat postu:

Nawet stary dziad może być podatny na wpływy - argument obalony Wink

Zynis · Wysłany: Wto 21:25, 06 Mar 2007 Temat postu:

Nastolatkowie są mało podatni na wpływy, chcą robić wszystko sami, bo sądzą że tak jest najlepiej (i mają racje) - pietnastotek obalony

Bawimy się dalej ? Smile

Arai Ralza · Wysłany: Wto 21:27, 06 Mar 2007 Temat postu:

Bawimy się - każdym mozna manipulować, wystarczy umieć podsunąć swój pomysł, jako jego własny Wink

Wiem, brzmi niedorzecznie, ale Petroniusza pamiętasz?

Zynis · Wysłany: Wto 21:33, 06 Mar 2007 Temat postu:

Nie każdym można manipulować, niektórzy mają za silną osobowości - Boleslaw Śmiały, Henryk II Plantagene - argument obalony

Arai Ralza · Wysłany: Wto 21:34, 06 Mar 2007 Temat postu:

Tylko krowa nie zmienia zdania - daję sobie spokój Wink

Ale i tak uważam, ze dziesięciolatek to przegięcie - starszy, błagam! Przeca on koronę będzie na szyi nosił, bo mu z głowy będzie spadać xD

Zynis · Wysłany: Wto 21:35, 06 Mar 2007 Temat postu:

Zmiana zdania a manipulacja to co innego ^^
Dwunastolatek ... pasuje?

Arai Ralza · Wysłany: Wto 21:41, 06 Mar 2007 Temat postu:

To z krową było o mnie ^^

Dobra, zdzierżę tego dwunastolatka ^^ Ale przy założeniu, że miał starszego brata, który, powiedzmy, wykitował w trakcie jakiejś potyczki. I naczej nie zdzierżę ^^

Grontahr · Wysłany: Wto 21:42, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ja proponuje kompromis 13 lat i nie kłóćcie się już.

Gab chyba w tym samym momencie pisaliśmy. Wink

Arai Ralza · Wysłany: Wto 21:44, 06 Mar 2007 Temat postu:

Paweł, ale taka jest nasza natura. A przynajmniej moja - to nie jest skakanie sobie do gardeł, tylko przyjacielskie podpuszczanie Wink

I przygoń kiedyś brata, coby mi Ralzy nie blokował Wink

Zynis · Wysłany: Wto 21:44, 06 Mar 2007 Temat postu:

Odpowiednik Wareńczyk, tak?
Dobra zgodze się ... ale w zamieżeniu Richard mial być jego starszym bratem ... przyrodnim ^^

Na gg wejdziesz dzisiaj? Smile

Przyjacielskie skakanie do gardeł, co ? Mam schron przygotować? ^^

Grontahr · Wysłany: Wto 21:47, 06 Mar 2007 Temat postu:

Po co go gonić aż tak nie możesz się doczekać wojny? Wink

Zynis · Wysłany: Śro 20:16, 07 Mar 2007 Temat postu:

Ma ktoś jeszcze jakieś uwagi? Czy można zacząć z "czystką"?

Grontahr

Ej bo zaczeły się wakacje. Od wakacji mieliśmi zająć się Amerem i jego Reklamą nie?

Samael

He he ^^
Pierwszy dzień wakacji, a ten już piszę jakby połowa minęła Wink

. Ja już pomału nadrabiam.