Amerraind RPG

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Targ
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amerraind RPG Strona Główna -> Południowe Posiadłości
Autor Wiadomość
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 21:41, 20 Paź 2006    Temat postu: Targ

Niewielki targ w południowej części miasta. W większości można tu kupić rzeczy codziennego uzytku, o wiele mniej bogate niż na Głównej Ulicy Handlowej, ale zdarzają się stragany z bardzo egzotycznymi produktami, przeznaczonych dla specjalnych kast, gdyż zwykły śmiertelnik nie byłby w stanie nawet odgadnąć, do czego służą. Między budkami chodzą różnego rodzaju przekupki i magicy, zabawiający obecnych sztuczkami, oczywiście za odpowiednią opłatą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 21:50, 20 Paź 2006    Temat postu:

Ralza i Fay doszli do targu i zaczęli spacerować między straganami. Wszystko było bardzo barwne, począwszy od wystawianych artykułów, przez tłum, na szmacianych daszkach straganów skończywszy.
- Może poszukamy jakiś ziół, żebyś mogła uzupełnić to, co było w tej twojej skradzionej torbie? - zaproponował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:52, 20 Paź 2006    Temat postu:

Is dotarła na targ i przez chwilę z daleka przyglądała się głośnej zbieraninie ludzi i kolorowym straganikom. W końcu zdecydowała się dołączyć i ruszyła jedną z alejek utworzonych przez przekrzykujących się sprzedawców. Oglądała wszystko, co było w zasięgu jej wzroku, ale szukała jedynie kilku osób, o których słyszała. Całkowicie nie była zainteresowana kupnem niczego proponowanego przez uliczną ofertę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:52, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Było tam kilka rzadkich ziół, wątpię, żeby tu były takie.. Ale reszta była częściej spotykana. Tylko wiesz... w torbie były moje pieniądze i... - urwała, zakłopotawszy się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 21:55, 20 Paź 2006    Temat postu:

Arai skinął głową, uśmiechając się ciepło do druidki.
- Znaleziemy wszystkie zioła, spokojnie. W mieście jest kilku alchemików, mogę się do nich zwrócić o przysługę, w razie czego. A o pieniądze się nie martw - zapewnił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:58, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Dzięki...
Chodząc pomiędzy straganami i kupując zioła, Fay zauważyła kogoś znajomego. Podeszła do brązowowłosej elfki.
- Isi? To ty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 22:01, 20 Paź 2006    Temat postu:

Ralza z zaskoczeniem spojrzał na znajomą druidki. Myślał, że Fay nie zna tu nikogo, a tu proszę... Demon spojrzał na elfkę i uśmiechnął się odruchowo. Fajna laska... Podobna trochę do Fay, obie są cholernie ładne... RAlza kurtuazyjnie wycofał się o krok, aby nie przeszkadzać - kobiety spotkały się chyba po dłuższej rozłące, niech się ze sobą nagadają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:05, 20 Paź 2006    Temat postu:

Isilra odłożyła tkaninę, którą od niechcenia oglądała i odwróciła się słysząc skrót od swojego imienia. Poprawiła kapelusz, który jak zwykle miała na głowie i spojrzała na kobietę przed nią.
- Fay! - krzyknęła prawie rzucając się półelfce na szyję. - Co ty tutaj robisz? Przeniosłaś się do miasta? - zapytała podejrzliwie przyglądając się ubraniu znajomej i szukając wzrokiem jej wilczycy - Azury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:08, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Głupie pytanie, Isi. Przecież wiesz, czego szukam. - Fay mrugnęła do przyjaciółki. - To raczej ja powinnam spytać, co tutaj robisz. Czemu nie jesteś w wiosce?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:13, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Mówiłam, że nie mam zamiaru wracać do tej dziury - odpowiedziała, zakładając ręce na piersi i zdmuchując z twarzy kosmyk włosów. - Potrzebuję pieniędzy. Gdzie Azura? - zainteresowała się wciąż szukając wilczycy. - I kto to jest? Nie wspominałaś, że masz faceta i to... takiego - dodała konspiracyjnym szeptem i uśmiechnęła się znacząco do przyjaciółki, a potem posłała śliczny uśmiech Araiowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:17, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Azura? Poszła pobiegać. Nie mogę wymagć, żeby cały czas była w mieście. - odpowiadała dalej. - To Arai. I niby kiedy miałam wspomnieć? - parsknęła. - Mieszkasz gdzieś tu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:25, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Racja - skomentowała zachowanie wilczycy i rozejrzała się. - Jakkolwiek, są znajomi, listy... magia. Mieszkam u znajomej - kontynuowała uśmiechając się, co jakiś czas i poprawiając kapelusz. - Etain. Pewnie nigdy o niej nie słyszałaś, ale tylu ludzi się w życiu poznaje - zaśmiała się, bawiąc naszyjnikiem. - Tutaj niedaleko, ten biały dom obok burdelu. A ty? Mieszkasz u niego? - zapytała uśmiechając się figlarnie i spoglądając, co jakiś czas na mężczyznę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:29, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Obok burdelu? - Fay zaczęła się śmiać. Kiedy już przestała, odpowiedziała: - Tak, u niego. A wiesz... Nie spotkałaś moz e jakichś śladów? Wiesz, dotyczących Księgi Żywiołów?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:31, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Nie spotkałam - odpowiedziała przestając się śmiać. - Przecież wiesz, że nie interesuję się tym, to nie moja dziedzina, ledwo daję sobie radę z wyczarowaniem płomyczka. Nawet nie wiedziałam, że może tu być - zakończyła zgodnie z prawdą. - Mój przyjazd tutaj był dość... spontaniczny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:35, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Ja też nie wiem, czy tu gdzieś jest, chyba jutro pójdę do gildii magów... Jakoś dzisiaj nie zdążyłam. A tak w ogóle, to co u Ciebie? Tak dawno się nie widziałyśmy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:42, 20 Paź 2006    Temat postu:

Is syknęła i rozejrzała się dokoła.
- Chodźmy - mruknęła ciagnąć Fay za sobą. - Zwracamy na siebie niepotrzebnie uwagę, a to nie jest rozmowa przeznaczona dla większej ilości uszu. Mam kilka długów, oddałam w zastaw Cerbina, wiesz, tego ogierka, którego wychowałam. Pamiętasz, jak był jeszcze o taki, mały? - zapytała pokazując jak mały był jej ukochany koń. - Muszę szybko zdobyć pieniądze, a poza tym rozwiązuję pewną zagadkę, mam nadzieję, że tutaj się czegoś dowiem, ale jak już mówiłam, to nie jest sprawa, o której można mówić na targu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:45, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Zagadkę? O co chodzi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:51, 20 Paź 2006    Temat postu:

Isilra zatrzymała się gwałtownie, odwróciła się do Fay i spojrzała na nią jak na nierozumną.
- Nie tutaj - mruknęła. - Pogadamy o tym kiedy indziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:52, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Dobrze... Kiedy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:55, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Nie wiem. Może jutro? - zamyśliła się szukając wzrokiem kogoś w tłumie ludzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:56, 20 Paź 2006    Temat postu:

Fay skinęła głową.
- Gdzie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:58, 20 Paź 2006    Temat postu:

Is westchnęła.
- Nie znam tego miasta - odpowiedziała i uśmiechnęła się. - Fay, muszę iść. Powiedz gdzie mieszka ten twój amant to będę mogła cię znaleźć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:00, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Może lepiej to ja do ciebie przyjdę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:03, 20 Paź 2006    Temat postu:

Is prawie już nie słuchała przyjaciółki zainteresowana mężczyzną, którego wypatrzyła w tłumie. Jednak postarała się jeszcze na chwilę skupić na jej słowach.
- Co...? Ach, nie sądzę, aby to był dobry pomysł, szybciej znalazłabyś mnie pewnie gdzieś na mieście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:06, 20 Paź 2006    Temat postu:

- A ja nie wiem, czy znajdziesz dom Araiego... A może spotkamy się pod gildią magów?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:10, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Nie mam pojęcia gdzie to jest - zaśmiała się przygładzając kapelusz, poprawiajac rękawy bluzki. Sprawdziła zawartość kieszeni spódnicy i spojrzała na Fay. - Może po prostu spotkajmy się tutaj? Przy wejściu od południowej strony, a teraz leć do swojego przystojniaka, miłej nocy - dziewczyna uśmiechnęła się znacząco do Fay.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:13, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Dobra. Tak, nawzajem.
Fay uśmiechnęła się pokrętnie.
- Do jutra! - krzyknęła, biegnąc do Araiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:20, 20 Paź 2006    Temat postu:

- Tak, do jutra.
Kiedy Fay zniknęła za kolorową ścianą ludzi składających swoje straganiki i szykujących się do powrotu do domów, Is uśmiechnęła się i ruszyła w stronę stojącego w cieuniu mężczyzny ubranego w czarny płaszcz. Odruchowo naciągnęła kapelusz, aby zakryć uszy, które uważała za jedyny defekt swojej urody. Mężczyzna podniósł głowę i spojrzał na półelfkę, gestem zachęcił ją, aby podeszła bliżej, co też uczyniła. Długo rozmawiali w cieniu przyciszonymi głosami, aż w końcu dziewczyna wyjęła z kieszeni kilka przedmiotów i podała je mężczyźnie. Ten zaś przekazał jej spory woreczek złotych monet i zapytał o coś z pokrętnym uśmiechem. Isilra pokręciła głową, schowała sakiewkę i poszła w stronę domu Etain.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Sob 11:16, 21 Paź 2006    Temat postu:

Arai postąpił kilka kroków w stronę biegnącej druidki.
- Twoja znajoma? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:34, 21 Paź 2006    Temat postu:

- Dawna przyjaciółka z wioski. Nie spodziewałam się, że ją jeszcze zobaczę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Sob 12:02, 21 Paź 2006    Temat postu:

- Nie mówiła, co ją przywiało do Akkii? - zapytał zaskoczony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:26, 21 Paź 2006    Temat postu:

- Tak właściwie, to chyba nic...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Sob 14:33, 21 Paź 2006    Temat postu:

- Aha.
Ralza rozejrzał się po straganach - ludzie zwijali już swoje interesy, zapadł już zmierzch.
- Może wrócimy tu jutro? - zaproponował. - Teraz wróćmy już do mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:56, 21 Paź 2006    Temat postu:

- Dobry pomysł... W koncu zapadła już noc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Sob 16:24, 21 Paź 2006    Temat postu:

Ralza wziął druidkę za rękę i poprowadził w stronę swojej posiadłości. Za nimi jak cień podążył Asuz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:04, 23 Paź 2006    Temat postu:

Fay stanęła koło południowego wejścia na targ, czekając na Isi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:13, 23 Paź 2006    Temat postu:

Półelfka w pośpiechu zawiązując sobie przepaskę na głowie tak, aby zakryć uszy dojechała jedną z uliczek do targu. Koń parsknął widząc tłum ludzi, którzy już od świtu zajmowali się swoją pracą. Isilra z grzbietu konia dojrzała Fay i popędziła taranta ściśnięciem jego boków łydkami. Koń ruszył trochę opornie z podejrzeniem przyglądając się grubej damie w pstrokatej szacie mknącą niedaleko od nich.
- Fay, Fay! - krzyknęła Is, machając ręką w stronę przyjaciółki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:25, 23 Paź 2006    Temat postu:

- O, Isi! Cześć!
Fay doszła do swojej przyjaciółki.
- No więc? O co chodziło?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:28, 23 Paź 2006    Temat postu:

Dziewczyna przeciągnęła się i ziewnęła.
- A o coś chodziło? Chciałam się spotkać z moją przyjaciółką - odpowiedziała klepiąc konia po szyi. - Muszę kupić kilka rzeczy, przejdziesz się ze mną?
Is zeskoczyła z Addana i przytrzymała wodze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:32, 23 Paź 2006    Temat postu:

- Dobrze wiesz o co chodzi - powiedziała Fay z niezwykłym u niej zniecierpliwieniem. - Wczoraj mówiłaś coś o jakiejś zagadce...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:34, 23 Paź 2006    Temat postu:

- Ach, to! - Is klepnęła się dłonią w czoło. - Opowiem ci przy sposobności, a teraz chodźmy, o tam - pokazała głową w stronę jednego ze straganików z ziołami wydającymi się zwykłymi chwastami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:40, 23 Paź 2006    Temat postu:

Fay kiwnęła głową z roztargnieniem i poszła za Isi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:47, 23 Paź 2006    Temat postu:

Kobiety podeszły do straganiku. Przed nimi leżało kilkadziesiąt gatunków ziół. Isilra szybko wybrała potrzebne jej rośliny, wytargowała się na niższą cenę i schowała zakup do torby. Addan prychał okropnie i niespokojnie przebierał machał przednimi kopytami - źle czuł się, gdy co chwilę ktoś ocierał się o jego zad lub boki. Is uspokoiła zwierzę, razem z Fay odeszły w mniej zatłoczone miejsce.
- W takim razie, dokąd chcesz isć? Przydałaby się jakaś karczma, w której dałoby się spokojnie porozmawiać - odezwała się poprawiając włosy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:50, 23 Paź 2006    Temat postu:

- Możemy poszukać jakiejś karczmy... Albo kogoś zapytać o to, gdzie jest jakaś.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fay Wolfwing dnia Pon 19:05, 23 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:02, 23 Paź 2006    Temat postu:

Isilra skrzywiła się i złapała jakiegoś niskiego mężczyznę za ramię, grzecznie zapytała gdzie można w tym mieście znaleźć jakąś przyzwoitą karczmę. Stary blondyn wyjąkał coś o karczmie niedaleko stąd i krótko wytłumaczył jak tam dotrzeć. Is podziękowała i podeszła prowadząc za sobą Addana do Fay.
- Już wiem, idziemy - powiedziała i wskoczyła na konia. - Gramol się - dodała wyciągając w stronę przyjaciółki rękę i zapraszając, aby usiadła za nią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fay Wolfwing




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:06, 23 Paź 2006    Temat postu:

Fay weszła na konia z pomocą Isi.
- Dzięki. Chodźmy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:11, 23 Paź 2006    Temat postu:

Addan prychnął z niezadowoleniem czując na sobie dodatkowy ciężar, ale po delikatnej namowie Isi ruszył do przodu. Isilra skierowała go w kierunku, który podał jej mężczyzna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:37, 27 Paź 2006    Temat postu:

Isilra, zmęczona jak rzadko, po całym dniu "pracy" wracała do domu. Zarobiła sporo, chociaż wciąż była to suma zbyt maleńka w porównaniu do tej, którą musiała jeszcze zdobyć. Dziewczyna poprawiła przepaskę na włosach i potarła swędzący ją nos. Addan jedynie prychnął cicho - również był już zmęczony, a jego pani znów prowadziła go w jakieś zatłoczone miejsce zamiast do stajni. Is dała mu łydkę i zacmokała, zbliżali się do targu. Wykorzystała dziś sporo mikstur i musiała kupić zioła, aby przygotować nowe. Musiała, chociaż marzyła już tylko o kąpieli i chwili dla siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 20:44, 27 Paź 2006    Temat postu:

Ralza w poszukiwaniu druidki zaszedł na targ. Kluczył między straganami, pewny, że ją tu spotka - z tą swoją przyjaciółką mogła pójść tylko tu albo do "Powoju". No chyba, że do domu tamtej... Wtedy kanał - Ralza nie miał bladego pojęcia, gdzie to jest.
Nagle wśród tłumu ujrzał znajomą osobę twarz tej elfki, co się tak ładnie uśmiecha. Zaczął brnąć w jej kierunku.
- Witaj... - zaczął i nagle oniemiał.
Potok przekleństw, jakie przepłynęły przez umysł demona wprawiłby w zakłopotanie nawet najbardziej wytrawnego wilka morskiego. Dziewczyna była z koniem. Zwierzę natychmiast się spłoszyło, stanęło dęba i zaczęło wierzgać kopytami. Demon odruchowo zasłonił głowe i cofnął się, jednak niewiele to pomogło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:51, 27 Paź 2006    Temat postu:

Isilra nie zdążyła nawet wydać z siebie okrzyku zaskoczenia, odruchowo przylgnęła do końskiej szyi, kiedy Addan stanął dęba. Nie przewróć się! cicha prośba przeleciała przez jej umysł.
- Odsuń się! - krzyknęła do mężczyzny, koń wierzgał kopytami w jego kierunku i najwyraźniej nie miał zamiaru stanąć na czterech nogach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amerraind RPG Strona Główna -> Południowe Posiadłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin